Sierpniowy strajk 1980 roku, powstanie „Solidarności” i wreszcie niepodległość. Wspólnie walczyli o to Anna Walentynowicz, Lech Wałęsa i Andrzej Gwiazda. Dziś jednak są mocno skłóceni. Ich antagonizmy ujawniły się chociażby podczas dwudniowej konferencji IPN-u w Gdańsku.

Konferencja poświęcona 25. rocznicy założenia Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża odbyła się w historycznym dla nich miejscu - w Gdańsku. W sali Centralnego Muzeum Morskiego pojawili się b. działacze WZZ m.in. Bogdan Borusewicz, Joanna i Andrzej Gwiazdowie, Bogdan Lis, Kazimierz Świtoń, Anna Walentynowicz, Lech Wałęsa oraz bracia Błażej i Krzysztof Wyszkowscy.

Smutne jest to, z czym nie mogę się pogodzić, że symbolem przemian w tej części Europy nie jest „Solidarność”, lecz mur berliński, a pamięć o waszych zasługach jest wypierana ze świadomości społecznej (...) Spierajmy się, pewnie będziemy się już różnić, ale siłą WZZ było wznoszenie się ponad partykularne

interesy - powiedział otwierając seminarium prezes Instytutu Pamięci Narodowej, Leon Kieres.

Później jednak nie było już tak oficjalnie i spokojnie. Gorącej gdańskiej dyskusji przysłuchiwał się reporter RMF Wojciech Jankowski. Posłuchaj jego relacji:

09:35