Po raz pierwszy biskup Kościoła katolickiego został skazany na trzy miesiące więzienia w zawieszeniu, za ukrywanie poczynań księdza - pedofila. Zdaniem sędziów, tego typu zachowania kościelnych dostojników narażają dzieci na cierpienia, których można by uniknąć.

Biskup jednej z normandzkich diecezji wiedział doskonale, że jego podwładny molestuje seksualnie dzieci. Zamiast jednak powiadomić o tym prokuraturę wolał schować głowę w piasek i po prostu przeniósł księdza pedofila do innej parafii, żeby aferę wyciszyć. Kiedy jednak molestowane w dzieciństwie osoby dorosły, postanowiły wnieść skargę do sądu. Kapłan wykorzystujący seksualnie dzieci został już wcześniej skazany na osiemnaście lat więzienia. Teraz przyszła kolej na biskupa, który go chronił. Wielu komentatorów ma nadzieję, że ten bezprecedensowy wyrok zmusi kościelnych hierarchów do częstszego ujawniania afer pedofilskich wśród księży.

W listopadzie 2000 roku biskupi francuscy bezwzględnie potępili pedofilię. W ostatnich latach skazano za pedofilię 30 księży na 25 tysięcy kapłanów katolickich we Francji. Przeciw dwudziestu księżom toczy się w podobnych sprawach śledztwo. Biskup Pican jest pierwszym tej rangi dostojnikiem Kościoła skazanym przez francuski sąd od czasu – uwaga - Wielkiej Rewolucji Francuskiej.

18:15