Czyżby trzeba było zmienić podręczniki do astronomii? Przyzwyczailiśmy się do tego, że astronomowie znajdują coraz to nowe planety krążące wokół odległych gwiazd, ale żeby niespodzianka czekała na nas w Układzie Słonecznym? Naukowcy zastanawiają się, czy odkryta niedawno asteroida o nazwie Varuna nie jest dziesiątą planetą naszego układu.

Asteroidę odkryto w listopadzie ubiegłego roku, przy okazji obserwacji innych asteroid, które mogłyby zagrozić Ziemi. Ma 900 kilometrów średnicy, nieco mniej niż Haron, księżyc Plutona, uznanego za ostatnią, dziewiątą planetę Słońca. Varruna leży na obrzeżach dotychczas znanego nam układu, w zespole odłamków skalnych i brył lodu krążących wokół Słońca. Do 1992 roku jedynymi dużymi obiektami, które tam znaliśmy był właśnie Pluton i Haron. Od tamtego czasu, obserwacje wykazały setki innych skalnych odłamków. Ostatecznie Varruna będzie miała szansę na uzyskanie statusu planety w 2002 roku, po wyniesieniu na orbitę kolejnego, kosmicznego teleskopu.

04:35