Gigantyczny list do dzieci w Biesłanie piszą uczniowie jednej z łódzkich podstawówek. Chcą jak najgłośniej zaprotestować przeciwko krzywdzie i dramatowi swoich rówieśników z Północnej Osetii.

List powstaje 100-metrowym papierowym rulonie. Dzieci piszą ciepłe słowa do swoich kolegów i malują. Nikt nie powinien psuć dzieciom ich dzieciństwa - mówią mali mieszkańcy Łodzi. My też jesteśmy dziećmi i nie chciałybyśmy, aby to wydarzyło się w naszej szkole. Ani żadnej innej...

Łódzką podstawówkę nr 164 odwiedził reporter RMF Marcin Wąsiewicz. Posłuchaj