Policja zatrzymała czwartego nastolatka podejrzanego o udział w zabójstwie 14-letniego Adama z Gliwic. Jak dowiedziało się nasze radio, chłopak ukrywał się w Legnicy. Zatrzymano go na dworcu kolejowym. Ma 16 lat.

"Mieliśmy informacje, że przebywa w lasach między Legnicą a Lubinem, dlatego też poprosiliśmy o pomoc kolegów z Lubina. W sumie poszukiwało go około 30 policjantów. Mieliśmy na uwadze obiekty komunikacji państwowej i to przypuszczenie okazało się trafne, został zatrzymany na dworcu” – powiedział komendant legnickiej policji Jan Stanisławski. Wcześniej policja zatrzymała troje nastolatków podejrzanych o bezpośredni udział w morderstwie 14-letniego Adama. Zemsta - to prawdopodobny motyw tej zbrodni. Powód - Adam miał uderzyć w twarz 10-letnią dziewczynę. Ta namówiła do odwetu grupę nastolatków. Adam został ugodzony nożem w serce. Nadal nie wiadomo, który z nastolatków wbił nóż. „Musimy ustalić jaki był udział każdego z nich w tej zbrodni” - mówi Alicja Chytrek rzecznik komendanta śląskiej policji. „Najważniejsze, że są już w naszych rękach” - dodaje. Trójkę podejrzanych zatrzymano dziś rano na gliwickim dworcu. Policja już wczoraj wiedziała, że przebywają oni na terenie województwa dolnośląskiego. Cały czas dyskretnie funkcjonariusze towarzyszyli im w pociągu, aż do momentu zatrzymania. Ponieważ zatrzymani są nieletni w ich przesłuchaniach będzie musiał brać udział psycholog.

foto RMF

21:30