Na 5 lipca Sąd Lustracyjny II instancji wyznaczył termin rozpatrzenia apelacji Rzecznika Interesu Publicznego od wyroku I instancji, który w lutym 2001 roku uwolnił Janusza Tomaszewskiego od zarzutu "kłamstwa lustracyjnego".

W swojej apelacji Bogusław Nizieński domaga się zwrotu sprawy byłego wicepremiera do sądu pierwszej instancji. Argumenty Rzecznika nie zostały ujawnione. Jeśli Sąd odrzuciłby odwołanie, wyrok w sprawie Tomaszewskiego stałby się prawomocny. Dopiero wtedy formalnie nic nie stałoby na przeszkodzie, aby były szef MSWiA mógł pełnić funkcje publiczne podlegające lustracji.

21 lutego 2001 roku - po trwającym od 18 stycznia 2000 roku, zamkniętym dla prasy procesie - sąd uznał prawdziwość oświadczenia lustracyjnego Tomaszewskiego, który zaprzeczał związkom ze specłużbami PRL. Sąd przypomniał, że skoro nie ma jednoznacznych dowodów kłamstwa w czyimś oświadczeniu, to należy przyjąć jego prawdziwość. Sąd ujawnił, że w aktach sprawy nie ma zobowiązania Tomaszewskiego do tajnej i świadomej współpracy z SB. "Nie ma też śladu, by było ono kiedykolwiek złożone" - mówił sędzia Grzegorz Karziewicz. Dodał, że nie ma też materiałów operacyjnych, wskazujących na konkretne działania Tomaszewskiego jako agenta, ani notatek oficerów, ani sporządzonych przez niego raportów. Według sędziego Adama Liwacza, który wniósł zdanie odrębne do wyroku, lustracja Tomaszewskiego powinna być umorzona z braku wystarczających dowodów do oceny prawdziwości oświadczenia. Tomaszewski (AWS) jest najwyższym rangą urzędnikiem rządu Jerzego Buzka, oskarżonym o "kłamstwo lustracyjne". Dotychczas za takich kłamców sąd uznał prawomocnie b. wiceszefa MON Roberta Mroziewicza z UW i b. wiceministra transportu Krzysztofa Luksa z UW. Od zarzutu kłamstwa uwolniono twórcę reformy administracyjnej kraju Michała Kuleszę i b. wojewodę warszawskiego Macieja Gieleckiego z AWS-ZChN. Z powodów formalnych umorzono sprawy b. wiceszefa MSZ i obecnego ambasadora Polski w Izraelu Macieja Kozłowskiego (UW) oraz b. wojewody bydgoskiego Krzysztofa Sidorkiewicza (AWS).

12 czerwca Tomaszewski wystąpił z RS AWS i ogłosił początek prac nad tworzeniem nowego centroprawicowego komitetu wyborczego, a w przyszłości nowej partii. Niektóry politycy AWS uznali to za działanie na korzyść SLD.

foto Archiwum RMF FM

09:55