Wrocławscy policjanci zatrzymali czterech studentów produkujących i sprzedających regenerowane karty telefoniczne. W ich mieszkaniach znaleziono 14 tys. kart gotowych do sprzedaży. Studentom grozi do 5 lat więzienia.

Grupa działała od maja 2001 r. Po kilku miesiącach policjanci uzyskali informacje o pojawieniu się fałszywych kart telefonicznych, które sprzedawano w akademikach. Były to karty na 50 i 100 impulsów. Jedna 100-impulsowa karta kosztowała 19 zł, natomiast przy zamówieniach hurtowych - 16 zł. Zainteresowani kupnem fałszywych kart składali zamówienia, dzwoniąc na telefon komórkowy jednego ze studentów.

Zatrzymani to dwaj studenci informatyki i dwaj - prawa. Napisali specjalny program komputerowy służący do nagrywania kart. Skupowali zużyte karty i dzięki programowi je regenerowali.

Policjanci mówią, że „przegrywane” karty pochodzące z Wrocławia można było kupić w całym kraju. Fałszerze mieli także przygotowane urządzenia służące do produkcji kart chipowych. Członkom grupy grozi do 5 lat więzienia. Policja zapowiada także kolejne zatrzymania w tej sprawie.

Foto: Archiwum RMF

12:00