Duże dawki witaminy E przedłużają myszom życie. I to znacznie, nawet o 40 procent – wynika z badań hiszpańskich i argentyńskich naukowców. Zwierzęta znacznie dłużej zachowują sprawność ciała i - w pewnym sensie także - umysłu.

Wszystko za sprawą antyutleniających właściwości witaminy E. Neutralizuje ona w organizmie wolne rodniki, przyspieszające starzenie się komórek. Dawki podawane myszom były olbrzymie - w przeliczeniu - kilkakrotnie większe niż oficjalnie dopuszczone dla człowieka. Nie można jednak wykluczyć, że i mniejsze ilości okazałyby się skuteczne. Co ważne, kuracja odmładzająca niczym podobno nie grozi...