Syn posła AWS, Marka Kolasińskiego został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia. Prokuratura zarzuca Markowi K. fałszerstwa i wyłudzenia zwrotu podatku VAT. Policja poszukuje brata posła. To kolejny wątek sprawy byłego senatora i biznesmena Aleksandra G. Aresztowanemu G. prokuratura zarzuca udział w "grupie pruszkowskiej" i wyłudzenia podatku VAT. Dowodem w sprawie są m.in. zeznania świadka koronnego, "Masy" - jednego z byłych bossów mafii pruszkowskiej.

Nazwisko posła Kolasińskiego pojawia się od początku w sprawie Aleksandra G. Poseł sprzedał Aleksandrowi G. firmę "ItalmarCa", pod której szyldem wyłudzano podatek VAT. Mechanizm wyłudzeń jest bardzo podobny do tego, który zastosował Aleksander G. Tym razem straty skarbu państwa to co najmniej 180 tysięcy złotych i również chodzi o towary sprzedawane rzekomo cudzoziemcom w systemie "tax free". Ale prokurator Leszek Goławski podkreśla, że to różne wątki tej samej sprawy: "To jest ta sama sprawa cały czas. Natomiast nie dotyczy ona "Pruszkowa" i senatora". Na razie nie ma dowodów, że gang pruszkowski i rodzina posła działali wspólnie, dlatego synowi posła nie postawiono zarzutu udziału w grupie przestępczej. Prokuratura tylko potwierdza, że szuka brata posła, ale nie chce ujawnić szczegółów. "Rzeczywiście poszukiwany jest jeszcze Andrzej K. Co do innych zarzutów dotyczących również sfery działalności gospodarczej nadal o szczegółach nie będziemy mówić ponieważ nie został jeszcze zatrzymany". Katowicka prokuratura zaprzecza, jakoby przygotowywała wniosek o uchylenie immunitetu posła.

Syn Marka Kolasińskiego był dyrektorem handlowym w firmie ItalmarCa, kiedyś należącej do posła Marka Kolasińskiego. Przypomnijmy: Aleksander G., chcąc prowadzić działalność "tax free" musiał być właścicielem firmy o odpowiednich obrotach i pozycji na rynku. W tym miejscu pojawia się wspomniana firma ItalmarCa z Żarnowca, należąca kiedyś do posła AWS, Marka Kolasińskiego. Kontrolowana przez Gawronika firma KG Fund formalnie odkupiła od posła i jego brata udziały w żarnowieckiej spółce. W rzeczywistości, były senator przejął ją za ułamek wartości. Nieoficjalnie wiadomo, że obiecał posłowi udział w zyskach.

Według Stefana Niesiołowskiego, odpowiedzialnego za dyscyplinę w AWS, po całej tej sprawie poseł Kolasiński nie powinien już kandydować do Sejmu. Dziś prezydium Akcji, ma zająć się całą sprawą. Może się ona skończyć nawet uchyleniem immunitetu poselskiego Kolasińskiego:

Od wczoraj policja poszukuje też brata posła AWS, Andrzeja. Był on wiceprezesem Italmarki, wówczas kiedy firmę przejął Aleksander G. i pod jej szyldem handlował papierosami za które wyłudzał VAT. Również wtedy w firmie pojawili się ludzie z „Pruszkowa”.

foto RMF FM

08:45