Projekt zmian w przepisach o kredycie konsumenckim, dzięki któremu mają spaść spready walutowe, będzie głosowany, gdy uzyska pozytywną opinię biura analiz sejmowych - mówił marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna. Jak zaznaczył, projekt wspomnianej ustawy najpierw musi pojawić się w Sejmie.

Na razie nie słyszałem, że jest on zamknięty. Jeżeli będzie projekt i z nim pozytywna opinia biura analiz sejmowych, to nie widzę żadnych przeciwwskazań do zajęcia się nim przez Sejm - powiedział marszałek.

PO chce, by Sejm w przyszłym tygodniu zajął się projektem zmian w przepisach o kredycie konsumenckim, dzięki któremu mają spaść spready walutowe. Spread to różnica między kursem kupna a kursem sprzedaży w banku waluty, przeznaczonej na spłatę raty kredytu. Wielkość spreadu obecnie może być ustalana dowolnie przez każdy bank. W proponowanych zmianach chodzi także o to, by klient mógł bez dodatkowych opłat spłacać raty kredytu walutowego, przyniesionymi do banku frankami lub euro, kupionymi po korzystniejszym kursie niż bankowy.

Jak poinformował we wtorek poseł PO Sławomir Neumann, w projekcie ustawy znajdują się podobne rozwiązania jak w tzw. rekomendacji S Komisji Nadzoru Finansowego. Obecnie, jeśli klient chce spłacać raty kredytu hipotecznego w walucie obcej, którą kupuje poza bankiem, musi podpisać aneks do umowy kredytowej, za który banki pobierają opłatę.

Banki obeszły tę rekomendację, wprowadzając bardzo wysokie opłaty za aneksowanie umów. Ta ustawa wprowadza zapis, że jeśli ktoś wziął kredyt w dolarach, frankach bądź euro nie musi prosić banku o aneks, tylko może w tej walucie przynieść pieniądze i zapłacić - poinformował Neumann.

Chodzi o to, by klient mógł taniej niż w banku kupić walutę np. w kantorze i przynieść ją, aby spłacić ratę kredytu. Zdaniem Neumanna z czasem bankom nie będzie się opłacało przyjmować gotówki od kredytobiorców, ponieważ utrzymanie walutowych kas jest drogie, a w konsekwencji będzie mniej korzystne niż spłaszczenie spreadów.

Według niego PO jest gotowa rozpocząć prace nad projektem już na posiedzeniu Sejmu w przyszłym tygodniu (28 czerwca - 1 lipca) i - w jego ocenie - można sprawę załatwić w ciągu jednego, dwóch posiedzeń.

Projekt nowelizacji ws. tzw. spreadów przygotowuje również klub SLD. Pomysł zakłada m.in. wpisywanie do umów kredytowych maksymalnej wysokości spreadów.