Jedna z amerykańskich stacji telewizyjnych planuje wprowadzenie nietypowego reality show. Jego uczestnicy będą się wspinać na najwyższy szczyt świata - Mount Everest. A kamery będą im towarzyszyć non-stop. Śmiałkowie, którzy zgłoszą się do udziału w tym programie, będą walczyć o wysoką nagrodę pieniężną.

Jednak wcześniej, zanim pojadą w Himalaje, muszą przejść całą serię treningów w ekstremalnych warunkach, miedzy innymi na afrykańskiej pustyni, w lasach równikowych i górach Islandii. Oczywiście cały czas ich zmagania będą rejestrowały kamery telewizyjne.

Z grupy 50 osób, które zgłosiły się do programu, w drodze eliminacji zostanie wybranych 12 najlepszych. To właśnie oni będą się wspinać na Mount Everest.

Najlepszy dostanie 250 tysięcy dolarów nagrody.

Na najwyższą górę świata weszło już ponad 1000 osób. Jednak wiele zginęło podczas drogi na szczyt. Amerykańska stacja telewizyjna jest przekonana, że jej nowy projekt przyciągnie wielu telewidzów. A właśnie dreszczyk emocji ma wzmagać zainteresowanie programem.

Foto: Archiwum RMF

17:30