Dopiero jutro po południu kolej przywróci częściowy ruch na zalanym odcinku między Pruszczem Gdańskim a Gdańskiem Głównym. Ruch będzie się odbywać tylko po jednym torze i to z ograniczoną prędkością.

Dla podróżnych oznacza to częściowe przywrócenie kursowania pociagów dalekobieznych do Warszawy i z powrotem oraz do Poznania i w przeciwnym kierunku.. Oznacza jednak także poważne opóźnienia dla tych pociągów. Pełne przywrócenie ruchu będzie możliwe dopiero po remoncie torów i urządzeń gwarantujących bezpieczeństwo podróży. Woda podmyła torowiska, w tunelach kolejowych leżą zwały mułu, zniszczyła urządzenia zapewniające łączność i sterujące ruchem. Wielu usterek nie można na razie usuwać, bo na torach wciąż stoi woda.

foto RMF

12:45