Ponad 20 tysięcy młodych owieczek z Podhala trafiło w tym roku na włoskie stoły. Od kilkunastu lat to już tradycja, że Włosi na Święta Wielkanocne zajadają się polskimi jagniętami.

W tym roku górale narzekają, że święta są wcześnie, ale liczą, że uda im się sprzedać Włochom jeszcze 10 tysięcy sztuk.

O tym chyba największym świątecznym polskim eksporcie Maciej Pałahicki rozmawiał z hodowcą owiec Kazimierzem Furczoniem z Leśnicy. Posłuchaj: