W Chinach i Mongolii natrafiono na ciekawy gatunek dzikiego wielbłąda. Według stacji Discovery najbardziej zaskakujące jest to, że dwugarbny zwierzak lubi słoną wodę. Nie wiadomo, czy nie mamy do czynienia z nowym gatunkiem w świecie zwierząt.

Naukowcy wiedzieli już o nim od kilku lat, jednak nie sądzili, że w tak oryginalny sposób różni się od swojego azjatyckiego kolegi. Nikt zatem nie przypuszczał, że istotne rozbieżności pojawiają się już na poziomie genetycznym. Niewielkie różnice w wyglądzie zewnętrznym nie skłaniały do jakiś zaskakujących wniosków. I nic by się pewnie nie zmieniło, gdyby pewnego dnia nie zauważono jak wielbłąd gasił pragnienie słoną wodą. Było to dla badaczy ogromnym zaskoczeniem. Rozpoczęto badania, które być może doprowadzą do stwierdzenia, że mamy do czynienia z całkowicie nowym zwierzęciem. „Nie możemy tego powiedzieć na 100%, ale wszystkie dowody prowadzą do stwierdzenia, że mamy do czynienia z nowym gatunkiem.” – powiedział Rop Hepworth z United Nations Environment Program (UNEP), agendy ONZ nadzorującej badania. Obecnie koniecznością staje się ochrona przed wyginięciem tego azjatyckiego wielbłąda, gdyż jego liczbę szacuje się jedynie na około 1000 osobników. Co więcej, zagrożony jest przez myśliwych, którzy polują na niego ukrywając się w pobliżu zbiorników wodnych.

12:45