Naftoport to prawdopodobnie najważniejszy naftowy kurek w Polsce. Firma zajmuje się przeładunkiem ropy transportowanej do polskich rafinerii drogą morską, przeładowuje też rosyjską ropę dla dwóch rafinerii z Niemiec.

W Porcie Północnym w Gdańsku można przeładować łącznie 33 miliony ton ropy rocznie. Posłuchaj, jak wygląda port:

Naftoport, jak się okazuje, jest kontrolowany przez kapitał prywatny. Państwo chce odzyskać nad nim kontrolę. W dużej mierze zależy to od tajemniczej firmy J&S. Ta zarejestrowana na Cyprze spółka weszła w posiadanie udziałów w Naftoporcie pod koniec 1998 roku.

Firma kupiła udziały od gdańszczanina Piotra K., który jest bardzo tajemniczą postacią. Wiadomo o nim, że handlował biżuterią, a prawdziwy majątek zbił na handlu złomem. Większość jego firm działała w Kaliningradzie i właśnie tam prawdopodobnie Piotr K. współpracował z Rosjanami, którzy teraz handlują ropą. Piotrem K. zajmowała się także policja gospodarcza i polskie służby wywiadowcze.