Tym razem stanęły pociągi, które nie ruszą przed wieczorem. Podróżni podmiejskich i regionalnych składów przeżywają czarny dzień. Nieco lepiej mają ci, którzy zdecydowali się na ekspresy. Te kursują, choć mają spore opóźnienia.

Strajk na kolei to kolejny protest po ubiegłotygodniowym strajku pracowników włoskich linii lotniczych Alitalia. Na dziś zaplanowano także demonstrację protestujących od dwóch tygodni pracowników fabryki Fiata w Melfi.