Kilka godzin trwały w środę w Pałacu Prezydenckim konsultacje w sprawie wyboru nowego prezesa Narodowego Banku Polskiego. Prezydent Aleksander Kwaśniewski prowadził je z przedstawicielami największych klubów parlamentarnych. Prezydent ma 5 kandydatów.

Są to: Marek Belka, Leszek Balcerowicz, Jerzy Stopyra - obecny wiceprezes NBP, Andrzej Sławiński - ekspert ze Szkoły Głównej Handlowej i Dariusz Filar - ekonomista z PKO. Według szefa Sojuszu Lewicy Damokratycznej Leszka Millera "to lista zamknięta i nie będzie rozszerzana". "Prezydent zgłasza pięć nazwisk i są one równoprawne i równorzędne. Prezydent spodziewa się, że w toku konsultacji parlamentarnych okaże się, które z tych nazwisk ma największe poparcie. Nie zdradzę tajemnicy, jeśli powiem, że najbliższa SLD jest kandydatura Marka Belki" - mówił Miller:

SLD chce "niepolitycznego" prezesa NBP. Dariusz Filar, Jerzy Stopyra, Andrzej Sławiński - to według Sojuszu Lewicy Demokratycznej - osoby, spośród których prezydent powinien zaproponować kandydata na prezesa Narodowego Banku Polskiego. Miller dodał, że wszyscy kandydaci są dobrze przygotowani do pełnienia funkcji prezesa NBP i ich kompetencje nie ulegają wątpliwości. Decyzja Sojuszu pozbawia praktycznie Balcerowicza i Belkę szans na wybór na prezesa NBP, choć zdaniem Tadeusza Syryjczyka z Unii Wolności, nic nie jest jeszcze przesądzone:

Od stycznia dotychczasowa prezes banku centralnego Hanna Gronkiewicz - Waltz odchodzi do Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. Unia Wolności natomiast popiera Leszka Balcerowicza. Prezydent rozmawiał już z przedstawicielem Unii Wolności, Jerzym Wierchowiczem. W ocenie szefa klubu Unii, prezydent przychylnie odnosi się do kandydatury Leszka Balcerowicza na prezesa NBP. PSL jest z kolei zdecydowanie przeciwne tej kandydaturze. Politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego podkreślają, że poprą jednego z trzech kandydatów: Jerzego Stopyrę, Andrzeja Sławińskiego lub Dariusza Filara. "W gronie kandydatów są trzy nazwiska osób, które określamy mianem fachowców i pragmatyków" - podkreśla prezes PSL Jarosław Kalinowski. Przypomnijmy: kandydata na prezesa Narodowego Banku Polskiego wskazuje prezydent, a powołuje go na 6-letnią kadencję Sejm.. Wybiera go Sejm bezwzględną większością głosów.

Posłuchaj relacji warszawskiego reportera Mariusza Zielińskiego:

foto RMF

10:40