Kilkuset hutników protestowało dziś w Warszawie. Chcą, aby zwalniani z hut pracownicy mieli zapewnione osłony socjalne do momentu zakończenia restrukturyzacji branży, czyli do 2005 roku. Tymczasem programy osłonowe dla zwalnianych mają się skończyć już w przyszłym roku.

Protestujący demonstrowali najpierw przed Sejmem, a później przeszli przed Kancelarię Premiera. Tam przekazali petycję skierowaną do premiera Jerzego Buzka. "Kolejne deklaracje strony rządowej o wspólnym wypracowywaniu rozwiązań łagodzących skutki realizacji programu restrukturyzacji hutnictwa w naszej opinii są graniem na zwłokę. Coraz więcej zakładów hutniczych staje przed perspektywą upadłości lub likwidacji" - napisano w petycji. Zdaniem hutników, postanowienia programu restrukturyzacji nie są w pełni realizowane, gdyż zapewnienie osłon socjalnych dla odchodzących z hutnictwa zakończy się w 2001 r., natomiast cały proces restrukturyzacji branży - dopiero w 2005 r. Dlatego domagają się rozmów, których wynikiem byłoby zagwarantowanie odchodzącym z hutnictwa niezbędnych osłon socjalnych. Obecnie w hutnictwie pracuje około 38 tysięcy osób. Do końca 2005 roku ma odejść z branży od 6 do 8 tysięcy osób.

Foto Archiwum RMF FM

13:10