Eureko zbiera dokumentację potrzebną do wystąpienia o odszkodowanie. To reakcja na wczorajsze orzeczenie Trybunału Arbitrażowego, który uznał, że Polska naruszyła polsko-holenderską umowę o wzajemnej ochronie inwestycji.

Portugalska firma zapowiada, że wysokość odszkodowania, jakiego będzie się domagać Eureko, wyliczą eksperci. Eureko w czasie rządów Jerzego Buzka miało zagwarantowane prawo dokupienia 21 procent akcji PZU, co doprowadziłoby do przejęcia największego polskiego ubezpieczyciela. Kolejny rząd jednak zablokował wykonanie umowy.

Sprawa trafiła przed oblicze Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego w Londynie. Wczoraj orzekł on, że Polska częściowo naruszyła warunki umowy o popieraniu i ochronie wzajemnej inwestycji pomiędzy Holandią a Polską.