Kawa drożeje w zastraszającym tempie. W maju tego roku kawa mielona była w sklepach o ponad 25 proc. droższa niż rok wcześniej. Ceny kawy rozpuszczalnej z kolei wzrosły w tym samym czasie o 20,3 procent. Tak wynika z raportu Grupy Blix i Hiper-Com Poland. Eksperci przewidują, że wzrost cen może wyhamować, ale na krótko.

Złe informacje dla miłośników "małej czarnej" czy cappuccino. Kawa jest droga i będzie jeszcze droższa. 

Jak wynika z raportu Grupy Blix i Hiper-Com Poland, wzrosty cen kawy dotyczą zarówno segmentu premium, jak i popularnych marek. 

Według autorów badania w dłuższej perspektywie kolejne podwyżki są nieuniknione.

Dużo droższa kawa

Z analizy, w której wykorzystano dane UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito obejmujące blisko 2,9 tys. cen detalicznych, wynika, że w maju br. kawa mielona zdrożała rok do roku w sklepach o 25,1 proc., a rozpuszczalna - o 20,3 proc. 

Z kolei w kwietniu wzrosty w ujęciu rocznym wyniosły odpowiednio 16,6 proc. i 11,9 proc.

Natomiast w całym ubiegłym roku kawa mielona podrożała w stosunku do 2023 roku średnio o 5,4 proc., a rozpuszczalna - o 1 proc.

Dlaczego kawa drożeje?

Na coraz większy wzrost cen wpływają dwa czynniki. Pierwszym są problemy podażowe na rynku globalnym. Wynikają one z niekorzystnych warunków pogodowych, a co za tym idzie, gorszych zbiorów dwóch popularnych gatunków kawy, tj. arabiki w Brazylii i robusty w Wietnamie. W efekcie ceny surowca na giełdach rosną. Dla przykładu, ceny robusty w I kw. br. osiągnęły wieloletnie maksima z powodu ograniczonej podaży i zwiększonego popytu w Azji. Drugim czynnikiem są działania dystrybutorów i sieci handlowych. W I półroczu br. przestali buforować wahania rynku i zaczęli przerzucać rosnące koszty na klientów  - mówi Piotr Biela z Grupy Blix. 

Ekspert zaznaczył, że dostawcy kawy i sprzedawcy detaliczni zmienili politykę cenową z powodu rosnącej presji kosztowej i konieczności utrzymania marż. 

Julita Pryzmont z Hiper-Com Poland zwraca z kolei uwagę na utrzymujące się problemy logistyczne i wzrost kosztów transportu, zwłaszcza w portach eksportowych, co również znajduje odbicie w cenach detalicznych. 

Kolejnym aspektem jest inflacja kosztowa. Rosną koszty energii, pracy oraz pakowania, więc detaliści i producenci przenoszą te obciążenia na konsumentów. Warto również zauważyć, że wiosną wiele sieci detalicznych intensyfikowało działania promocyjne. To chwilowo zaniżało ceny i stworzyło efekt silniejszego odbicia w kolejnych miesiącach - wskazała Julita Pryzmont.

Jak zaznaczył dr Marek Szymański z Uniwersytetu WSB Merito, kawa od dawna podlega silnej presji kosztowej. Można to dostrzec, obserwując giełdowe notowania ziarna kawy. 

W ciągu ostatniego roku ceny wzrosły o prawie 100 proc.

Ekspert zauważył, że przyczyny wzrostu są złożone. Z danych Organizacji Narodów Zjednoczonych do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) wynika, że produktywność upraw kawy wykazuje wysoką zmienność. 

Dla przykładu, w 2020 roku wydajność z hektara wyniosła średni 930 kg, zaś w 2022 roku - 867 kg.

Jaka będzie przyszłość ?

W ocenie analityków z UCE Research, w dającym się przewidzieć czasie sytuacja na rynku kawy się nie zmieni, tym bardziej, że postępujące zmiany klimatyczne utrudniają uprawę kawy. 

Wielu ekspertów prognozuje, że do 2050 roku powierzchnia upraw może się zmniejszyć nawet dwukrotnie

Presja powodująca wzrost cen będzie więc rosła.