Coraz bardziej zawrotną karierę robi francuski film „Amelia” w reżyserii Jeana Pierra Jeuneta. Ta wzruszająca i pełna efektów specjalnych komedia będzie walczyła aż w 13. kategoriach o prestiżowe Cezary - francuski odpowiednik amerykańskich Oscarów.

Ceremonia wręczenia Cezarów odbędzie się za miesiąc we francuskiej stolicy. Aż 13 nominacji dla jednego filmu to niemal rekord w całej historii francuskiej kinematografii. Co prawda np. „Cyrano de Bergerac” z Gerardem Depardieu w roli głównej również zdobył kilkanaście nominacji, ale w ostatecznym rozrachunku dostał „tylko” 10 Cezarów. „Amelia” może więc zdobyć palmę pierwszeństwa. Film ma reprezentować również Francję na oscarowej gali w USA. Nie jest wykluczone, że i w Stanach Zjednoczonych dostanie nagrodę, bo już bije rekordy popularności. Posłuchajcie też relacji francuskiego korespondenta RMF, Marka Gładysza.

Pojawiły się też przecieki dotyczące innych nagród filmowych, ale takich, do zdobycia których wstyd się przyznać. Złote Maliny przyznawane są dla najgorszego filmu, reżysera i aktorów w nim grających. Wśród tegorocznych nominacji przoduje amerykańska piosenkarka - Mariah Carey, występująca w filmie „Glitter”. Nie podobała się ani jej rola, ani reżyser, ani sam film. Wśród nominowanych do Malin znalazła się też między innymi gwiazdorska para Tom Cruise i Penelope Cruz. Zagrali oni wspólnie w filmie „Vanilla Sky”.

04:00