Ogłoszenie decyzji w sprawie usunięciu Arafata nie przypadkiem zbiegło się niemal w czasie z przypadającą dziś 10. rocznicą podpisania w Waszyngtonie Pierwszego Układu Pokojowego między Izraelem a Palestyńczykami – dają do zrozumienia oficjalne źródła w Jerozolimie.

Izrael swą decyzją o pozbyciu się Arafata z Autonomii Palestyńskiej, stwierdza wyraźnie, że tzw. układy z Oslo kompletnie się załamały, gdyż oparte były na błędnych przesłankach.

Fałszywym założeniem było zwłaszcza przekonanie, że Palestyńczycy ze swoim liderem – Arafatem – postanowili wyrzec się przemocy w rozwiązywaniu konfliktów z państwem żydowski.

Rząd Szarona jest przekonany, że dopóki Arafat przebywa w Autonomii niepodobieństwem będzie wyłonienie się nowego pragmatycznego kierownictwa gotowego do kompromisów w rokowaniach. Według sondaży ponad 60 procent Izraelczyków popiera stanowisko rządu, że należy pozbyć się Arafata z Autonomii.

08:40