We Włoszech pies, który padł ofiarą błędu medycznego, wygrał w sądzie z weterynarzami- tak media podsumowują pierwszy taki proces w tym kraju. Sąd w Genui nakazał weterynarzom zapłacić 4500 euro odszkodowania właścicielce suczki o imieniu Yuma za nieudaną operację.

We Włoszech pies, który padł ofiarą błędu medycznego, wygrał w sądzie z weterynarzami- tak media podsumowują pierwszy taki proces w tym kraju. Sąd w Genui nakazał weterynarzom zapłacić 4500 euro odszkodowania właścicielce suczki o imieniu Yuma za nieudaną operację.
Zdj. ilustracyjne / Andrzej Rybczyński /PAP

Yuma była operowana z powodu dysplazji stawu biodrowego. W wyniku zabiegu chirurgicznego doszło do uszkodzenia nerwu kulszowego. Z tego powodu Yuma nie stawia już tylnej łapy na ziemi i kuleje.

Badania i ekspertyzy potwierdziły, że doszło do tego z powodu źle przeprowadzonej operacji. Suczka będzie już zawsze kuleć.

Sąd uznał, że właścicielka mieszańca doznała "strat moralnych". Dlatego nakazał dwóm weterynarzom wypłatę zadośćuczynienia.

Obrona weterynarzy w czasie procesu starała się umniejszyć znaczenie błędu. Jako jeden z argumentów podawała, że Yuma nie jest nawet psem rasowym, lecz zwykłym kundlem.

(mpw)