"Nie ma jeszcze decyzji. Tę decyzję podejmie klub Konfederacji po merytorycznym zapoznaniu z wnioskiem, pewnie we wtorek" - powiedziała w Rozmowie o 7:00 w Radiu RMF24 posłanka Konfederacji do Parlamentu Europejskiego Anna Bryłka o tym, jak zachowa się jej ugrupowanie w sprawie wniosku o uchylenie immunitetu byłemu ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobro. Podkreśliła, że "Koalicja Obywatelska potrzebuje gonienia króliczka, a PiS potrzebuje opowiadać o prześladowaniu opozycji".

Gość Rozmowy o 7:00 w Radiu RMF24, europosłanka Konfederacji Anna Bryłka, pytana przez Bogdana Zalewskiego o ocenę zarzutów wobec Zbigniewa Ziobry, nie miała wątpliwości, że śledztwo ma wymiar polityczny. Zarzut dotyczący prowadzenia zorganizowanej grupy przestępczej chyba się nie kwalifikuje. W dużym obszarze to sprawa polityczna - oceniła.

Podkreśliła, że od roku polska debata koncentruje się na Ziobrze, zamiast zajmować się realnymi problemami obywateli. To świetny temat, by odwracać uwagę od wysokich cen energii, ETS2 czy ustawy, która będzie cenzurować Polaków w internecie - stwierdziła.

Sprawa sprzedaży działki pod CPK. Bryłka o Telusie: Bierze polityczną odpowiedzialność

W Rozmowie o 7:00 w Radiu RMF24 nie zabrakło kwestii sprzedaży działki pod CPK, w którą zamieszani byli minister i wiceminister rolnictwa w rządzie PiS Robert Telus i Rafał Romanowski. Obaj, po ujawnieniu tych informacji przez media, zostali zawieszeni w prawach członka partii przez Jarosława Kaczyńskiego.

Afera z KOWR-em i działką pod CPK pokazała, że PiS i Koalicja Obywatelska to tak naprawdę jeden układ. Jedni okradają Skarb Państwa, a drudzy tuszują sprawę przez dwa lata - oceniła rozmówczyni Radia RMF24.

Odnosząc się zaś do tłumaczeń byłego ministra rolnictwa Roberta Telusa, Bryłka stwierdziła jednoznacznie: Nie ma znaczenia, czy wiedział, czy nie wiedział. Bierze polityczną i karną odpowiedzialność za to, co się wydarzyło, bo był ministrem.

Według Anny Bryłki zarówno PiS, jak i Koalicja Obywatelska ponoszą winę za całą aferę. Jedna i druga strona jest tak samo ubrudzona. PiS sprzedał, a Platforma sprawę zatuszowała. I tyle. Polacy doskonale to rozumieją - stwierdziła.

Posłanka Konfederacji do Parlamentu Europejskiego wskazała również, że sprawa działek odsłania szerszy, systemowy problem, ponieważ "ziemia z zasobu Skarbu Państwa powinna trafiać do polskich rolników, a nie do wielkich przedsiębiorców".

Z kim Konfederacja wejdzie w koalicję?

Bogdan Zalewski zapytał też o ewentualne alianse polityczne Konfederacji w przyszłości. Anna Bryłka była ostrożna. Do 2027 roku może się bardzo wiele wydarzyć. Naszym zadaniem jest wprowadzenie jak największej reprezentacji do Sejmu. Wtedy będziemy mieli mocną pozycję negocjacyjną - wyjaśniła.

Odnosiła się też do spekulacji o ewentualnej współpracy z PiS-em lub KO. Nie będzie żadnej mojej deklaracji. Rywalizujemy z każdą partią polityczną. Z koalicjantów Tuska już nic nie zostało, z koalicjantów PiS-u też nic. My tego błędu popełnić nie chcemy - zaznaczyła.

Bryłka potwierdziła natomiast, że Ruch Narodowy, jak co roku, weźmie udział w Marszu Niepodległości. Marsz Niepodległości zawsze był otwarty dla wszystkich patriotów. To największa patriotyczna manifestacja w Europie i jestem dumna, że odbywa się w Warszawie - powiedziała.

"Polska jest piątą gospodarką UE"

W końcowej części rozmowy europosłanka odniosła się także do unijnej polityki i porozumienia handlowego z krajami Mercosuru oraz systemu ETS2. Nie widzę silnej Polski w Brukseli, bo mamy nieudolną elitę polityczną, która nie potrafi zabiegać o nasze interesy - oceniła Bryłka.

Polska jest piątą, szóstą gospodarką Unii, ale nasza klasa polityczna deprecjonuje naszą pozycję. Zamiast budować sojusze - zwłaszcza z Francją - rząd siedzi i mówi, że sprawa jest przegrana - podsumowała.

Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego internetowego Radia RMF24

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24 na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.
Opracowanie: