"Zbigniew Ziobro sam sobie gra na nosie. Udziela wywiadów, jest aktywny, podróżuje, a jednocześnie próbuje udawać chorego. No więc ja już nic nie rozumiem" - powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM Radosław Sikorski. Szef MSZ nawiązał również do dzisiejszych tajnych obrad w Sejmie. "Firmy w tej branży sponsorują polityków prawej strony sceny politycznej (…). Zdaje się, że to nie jest tajemnicą, że konferencja w Rzeszowie (Karola Nawrockiego - przyp. red.) była przez ten przemysł finansowana" - mówił o rynku kryptowalut jeszcze przed rozpoczęciem obrad, przypuszczając, że będą dotyczyły właśnie tej kwestii.
Sprawa musi być poważna. Jak wiemy, mamy weto prezydenta, bardzo zaskakujące - mówił w Porannej rozmowie w RMF FM Radosław Sikorski, mając na myśli prawdopodobny temat dzisiejszych tajnych obrad w Sejmie.
Tomasz Terlikowski pytał, czy może chodzić, jak sugerował marszałek Sejmu Krzysztof Bosak, o kryptowaluty. Tak mi podpowiada kobieca intuicja, ale nie mam wiedzy na ten temat - mówił wicepremier, minister spraw zagranicznych z Koalicji Obywatelskiej.
Wiem, że firmy w tej branży sponsorują polityków prawej strony sceny politycznej, więc oni mają powody do nerwowej reakcji. Zdaje się, że to nie jest tajemnicą, że konferencja w Rzeszowie (Karola Nawrockiego - przyp. red.) była przez ten przemysł finansowana - dodał.
Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości w rządzie PiS i były prokurator generalny, który od kilku tygodni przebywał w Budapeszcie, pojawił się w czwartek w Brukseli. Gospodarz Porannej rozmowy w RMF FM poprosił swojego gościa o komentarz w tej sprawie.
Zbigniew Ziobro sam sobie gra na nosie. Udziela wywiadów, jest aktywny, podróżuje, a jednocześnie próbuje udawać chorego. No więc ja już nic nie rozumiem. Nie potrafię tego skomentować. Człowiek jest niewinny, dopóki nie zostanie skazany, ale powinien się stawić na żądanie prokuratury - powiedział Radosław Sikorski.


