"Uważam, że jeżeli Ziobro zostanie w Budapeszcie, to będzie bardzo mocny argument dla koalicji, dla nas wszystkich jako obozu demokratycznego. Pokażemy Polakom, że PiS dąży do zwycięstwa w 2027 roku po to, żeby przestępcy stali się bezkarni" - mówił Ryszard Petru, kandydat na przewodniczącego Polski 2050 w Porannej rozmowie w RMF FM. Jak zaznaczył, przypuszcza, że były minister sprawiedliwości znajduje się obecnie na Węgrzech. "Sądzę, że nie wróci" - dodał.
W Porannej rozmowie w RMF FM został podjęty wątek Zbigniewa Ziobry. Tomasz Terlikowski zapytał swojego gościa, czy domyśla się, gdzie znajduje się były minister sprawiedliwości.
Domyślam się, że na Węgrzech, nie wiem, czy to jest Budapeszt, czy inne miasto. Sądzę, że nie wróci. Sądzę, że już jest przygotowywana narracja, którą widziałem wczoraj u pana Kaczyńskiego, sugerująca, że - tutaj w cudzysłowie - może być zamordowany - powiedział polityk.


