„W tej chwili waloryzacja dotyczy przede wszystkim rent i emerytur. Ostatnio była wysoka. Już za chwilę pierwsi emeryci otrzymają te wyższe świadczenia. Jeśli chodzi o inne programy, to na razie nie ma takich planów” – mówił w Porannej rozmowie w RMF FM Radosław Fogiel. Dopytywany o to, czy w takim nie planów podniesienia świadczenia 500 plus do kwoty 700 zł, odpowiedział: „W tym momencie nie ma (…) i w najbliższej przyszłości nie będzie. Cały czas będziemy oczywiście analizować sytuację budżetową, sytuację polskich rodzin. Gdzieś na zawsze nie jestem w stanie tego wykluczyć, ale w tym momencie nie ma takich decyzji”.

Na razie nie ma decyzji o zmianach w składzie prezydium - tak nowy szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych odpowiedział na pytanie, czy Przemysław Czarnecki będzie dalej jego zastępcą. Został zawieszony w prawach członkach partii, ale członkiem klubu PiS pozostaje i praw poselskich nie stracił - komentował rzecznik PiS. Dodał, że o tym, co dalej będzie się działo w sprawie posła, który pijany spędził noc w izbie wytrzeźwień, zdecyduje rzecznik dyscyplinarny poseł prof. Karol Karski.

Łukasz Mejza na listach PiS?

Na antenie RMF FM Radosław Fogiel potwierdził, że Prawo i Sprawiedliwość chce wprowadzić ustawę o sędziach pokoju. Cały problem z tą ustawą tkwi w tym, że ta wizja, którą przedstawia Paweł Kukiz (...) w Polsce rozbija się o ograniczenia konstytucyjne. Musi kandydat na sędziego przejść przez KRS, musi zostać powołany przez prezydenta. Jest koncepcja, żeby to zmiksować. Wątpliwości ma jeszcze Ministerstwo Sprawiedliwości. Wiem, że Paweł Kukiz z nimi rozmawia, ale naszą intencją jest, żeby ta ustawa była - podkreślił Fogiel.

Robert Mazurek pytał też swojego gościa o to, czy Łukasz Mejza znajdzie się w przyszłości na listach Prawa i Sprawiedliwości. Nie wiemy naprawdę, jak będzie wyglądać sytuacja w przyszłości, jakie będą nasze uzgodnienia z koalicjantami - tłumaczył.

"Jeżeli Donald Tusk chce być premierem, to niech debatuje z urzędującym premierem"

W Porannej rozmowie w RMF FM pojawił się też temat debaty Donald Tusk - Jarosław Kaczyński. Przewodniczący PO Donald Tusk kilka dni temu odrzucił zaproszenie TVP Info do programu, w którym miał też wziąć udział premier Mateusz Morawiecki. Rzecznik PO Jan Grabiec przekazał, że Tusk jest gotowy na debatę "z prawdziwym liderem". Jeżeli mamy w ten sposób mówić, to ktoś złośliwy mógłby powiedzieć, że w takim razie czemu ktokolwiek ma debatować z Donaldem Tuskiem, jak mógłby debatować z jakimś prawdziwym przywódcą? - pytał Fogiel. Jeżeli Donald Tusk chce być premierem - a jak rozumiem takie ma aspiracje - to niech debatuje z urzędującym premierem. Była taka możliwość  - dodał.

Czy są szanse na rozmowę Tusk - Kaczyński? Jarosław Kaczyński jest dzisiaj szefem obozu Zjednoczonej Prawicy i spotyka się z Polakami - mówił Fogiel. Zapytany przez Roberta Mazurka, czy Donald Tusk nie jest Polakiem, odpowiedział: Donald Tusk może pójść (na spotkanie z prezesem PiS - przyp. RMF FM) jeżeli będą jeszcze miejsca na sali, to oczywiście, każdego zapraszamy. Ale poważnie rzecz biorąc, to nie widzę takiej konieczności. Donald Tusk chciałby wrócić do takiego stanu świadomości, kiedy on był premierem. Nie zauważył, że minęło już 15 lat, a dzisiaj jego dokonania niech się mierzą z dokonaniami rządu premiera Morawieckiego - tłumaczył. 

"Chcemy powołania komisji weryfikacyjnej ds. bezpieczeństwa energetycznego"

W internetowej części Porannej rozmowy w RMF FM padło pytanie o niedawny pomysł prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, by powołać komisję na wzór tej, która od 2017 r. bada nieprawidłowości wokół reprywatyzacji w Warszawie. Chcemy powołania komisji weryfikacyjnej do spraw zbadania całości procesów, decyzji związanych z polskim bezpieczeństwem energetycznym po 2007 roku, ewentualnych wpływów rosyjskich - zadeklarował rzecznik Prawa i Sprawiedliwości. Według niego, do Sejmu złożony zostanie projekt ustawy w tej sprawie.

Pytany, czy komisja ta miałaby badać także sprawę podsłuchów z dwóch warszawskich restauracji (Sowa i Przyjaciele oraz Amber Room), Fogiel przyznał, iż "kuszące" byłoby powołanie gremium, które w prime timie odtwarzałoby kompromitujące nagrania polityków PO". Ale my na taki trolling się nie piszemy. Jeśli chodzi o kwestię podsłuchową - kelnerów i Sowy, to przecież zakończyły się procesy sądowe i ta sprawa jest w moim przekonaniu zamknięta - zaznaczył Fogiel.

Robert Mazurek dopytywał, co w takim razie z zeznaniami Marcina W., byłego wspólnika Marka Falenty, który twierdzi, iż wręczył łapówkę przeznaczoną dla lidera PO Donalda Tuska. Mogę się tylko domyślać, że najwyraźniej przez ten czas, mimo prób i pracy, nie znaleziono niczego, co by umożliwiało wykorzystanie tego materiału (zeznań - przyp. red.) w sensie procesowym - powiedział rzecznik PiS.

"Projekt ws. obsady władz spółek strategicznych mógł ograniczać uprawnienia ich akcjonariuszy"

Tematem internetowej części Porannej rozmowy w RMF FM był też złożony niedawno w Sejmie i wycofany po zaledwie dwóch dniach projekt ustawy dotyczący obsady władz pięciu strategicznych spółek Skarbu Państwa. Projekt zakładał powołanie rady ds. bezpieczeństwa strategicznego, która wydawałaby opinie w sprawie odwołania członków organów nadzorczych oraz odwołania i zawieszenia w czynnościach członków organów zarządzających spółek PKN Orlen, PERN, PSE, Gaz-System i Polfa Tarchomin.

Fogiel powtórzył sformułowane już wcześniej stanowisko, że projekt budził wątpliwości konstytucyjne, dlatego został wycofany. Były obawy co do ograniczenia uprawnień np. akcjonariuszy, czyli walnego zgromadzenia, jeśli chodzi o wybór zarządów. To pierwsza rzecz; druga - to wątpliwości, choć tu akurat zdania były mocno podzielone co do regulacji Kodeksu spółek handlowych - tłumaczył rzecznik PiS.