"Przez wiele lat prezydenci mieli przedstawiciela ministerstwa spraw zagranicznych i to była dobra relacja. Do tej pory ta współpraca opierała się na zaufaniu, tutaj tego zaufania nie ma" – tak skomentowała w Popołudniowej rozmowie w RMF FM wiceszefowa resortu dyplomacji Anna Radwan-Röhrenschef zamieszanie z notatką MSZ, która zawierała instrukcje dla prezydenta Karola Nawrockiego wobec jego wizyty w USA.

Wiceszefowa resortu dyplomacji Anna Radwan-Röhrenschef  w Popołudniowej rozmowie w RMF FM wyraziła nadzieję, że prezydent Karol Nawrocki sukcesem zakończy wizytę w Stanach Zjednoczonych, której głównym punktem jest spotkanie z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Mam nadzieję, że prezydent Nawrocki wykorzysta tę dobrą relację, którą deklarują obie strony z prezydentem amerykańskim, i że wróci z tarczą, a nie na tarczy - stwierdziła.

Wiceszefowa MSZ komentuje sprawę słynnej notatki. "Nie ma zaufania"

Odniosła się też do kwestii słynnej już notatki MSZ, jaka została skierowana do prezydenta RP. Ta  zawierała "instrukcje" dotyczące wizyty głowy państwa w Waszyngtonie. Ujawnienie notatki wywołało sporo emocji w opinii publicznej. Było to też jednym z powodów braku obecności przedstawiciela MSZ na spotkaniu Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem.

Ta notatka to nie jest instrukcja, to jest stanowisko rządu, które było omawiane z panem prezydentem na Radzie Gabinetowej. Co do zasady tego typu materiały są krótkie i skondensowane - tłumaczyła w Popołudniowej rozmowie w RMF FM. 

Podkreśliła, że to jest zaledwie część materiału, które MSZ przekazuje Kancelarii Prezydenta. To na co musimy zwrócić uwagę, i co musi wybrzmieć: nigdy się nie zdarzyło w historii naszej współpracy z Kancelarią Prezydenta, żeby tak było podważone zaufanie do instytucji publicznych - oświadczyła. 

Anna Radwan-Röhrenschef odnosząc się do braku obecności przedstawiciela resortu dyplomacji w Waszyngtonie przy okazji wizyty prezydenta, stwierdziła, że "przez wiele lat prezydenci mieli przedstawiciela ministerstwa spraw zagranicznych, i to była dobra relacja". Do tej pory ta współpraca opierała się na zaufaniu, tutaj tego zaufania nie ma - oceniła. 

"Wizyta ministra Sikorskiego była szykowana od miesięcy"

Podkreśliła także, że wizyta szefa resortu dyplomacji Radosława Sikorskiego w Miami była szykowana od miesięcy. Informacja o tym została przekazana Kancelarii Prezydenta - wskazała.

Dopytywana zaś o aktywność w mediach społecznościowych ministra spraw zagranicznych, który m.in. publikował w serwisie X "porady" dla Karola Nawrockiego oceniła, że "Radosław Sikorski ma swoje poczucie humoru". 

Ponieważ pan minister przebywa teraz w Stanach Zjednoczonych, to nie miał możliwości spotkania się z dziennikarzami. To jest naturalna forma komunikowania się z opinią publiczną na temat priorytetów naszej polityki - wyjaśniła. 

Druga wizyta prezydenta bez MSZ-u?

Dopytywana zaś przez prowadzącego o to, czy w trakcie wizyty Karola Nawrockiego we Włoszech przedstawiciel resortu dyplomacji będzie towarzyszył głowie państwa, Anna Radwan-Röhrenschef rozwiała wątpliwości. 

Nie było takiej woli i nie było chęci zaproszenia ze strony Kancelarii Prezydenta, żeby przedstawiciel MSZ i ambasady uczestniczył w delegacji - stwierdziła w Popołudniowej rozmowie w RMF FM. 

Jeśli nie chcesz, aby umknęła Ci jakakolwiek Rozmowa w RMF FM, subskrybuj nasz kanał na YouTube.

Opracowanie: