"Ograniczenie 800 plus dla Ukraińców da 300 mln zł oszczędności. Wprowadzenie systemu kontroli kosztować będzie w pierwszym roku 29 mln zł" - mówił w Popołudniowej rozmowie w RMF prof. Maciej Duszczyk, wiceszef MSWiA. Celem tych przepisów jest też aktywizacja zawodowa i wyjście części ludzi z szarej strefy - uzasadniał wiceminister.
Dlaczego MSWiA chce przedłużyć kontrole na granicy z Litwą i z Niemcami? - zapytał na wstępie prof. Duszczyka prowadzący Popołudniową rozmowę w RMF FM Marek Tejchman.
Ponieważ ten szlak migracyjny jeszcze funkcjonuje. Przepływy rzeczywiście spadają, jednak pamiętajmy o tym, że mieliśmy ekstraordynaryjne sytuacje. Mianowicie z jednej strony bardzo uszczelniliśmy zaporę [na granicy z Białorusią - przyp. red], ona jest w ponad 95 proc. skuteczna. W związku z tym ten kanał migracyjny przeniósł się trochę na Litwę i Łotwę. To była racjonalna decyzja, żeby wprowadzić kontrole graniczne z Litwą - wyjaśnił wiceszef MSWiA.
Dodał, że spadek procesów migracyjnych na granicy polsko-białoruskiej może być też związany z manewrami wojskowymi Zapad, odbywającymi się na terytorium Białorusi.
W kwestii granicy z Niemcami wiceminister stwierdził, że "Niemcy są zakładnikami decyzji swego obecnego rządu, który powiedział, że będzie zacieśniał kontrolę na granicy po to, żeby walczyć z nielegalną migracją".


