Piłkarze Lecha Poznań pokonali na wyjeździe ACF Fiorentinę 3:2 (1:0) w rewanżowym ćwierćfinałowym meczu Ligi Konferencji, ale odpadli z rozgrywek. W pierwszym meczu w Poznaniu Kolejorz przegrał 1:4.

Mecz ACF Fiorentina z Lechem Poznań zakończył się wynikiem 2:3 (0:1).

Na pocieszenie Lechowi pozostaje jedynie świadomość, że pokonał jedną z najsilniejszych drużyn w Lidze Konferencji. "Viola" wygrała poprzednie dziewięć meczów w LK, a od początku sezonu strzeliła w tych rozgrywkach 32 bramki - najwięcej ze wszystkich uczestników. Była też niepokonana w 14 z rzędu spotkaniach o stawkę, licząc wszystkie rozgrywki.

Pięć goli

W trakcie meczu padło aż pięć goli - bramki zdobyli:

  • w 9. minucie 0:1 Afonso Sousa (9);
  • w 65. minucie, w ramach karnego, Kristoffer Velde (na 0:2);
  • w 69. minucie 0:3 Artur Sobiech (na 0:3);
  • w 78. minucie Riccardo Sottil (na 1:3);
  • w doliczonym czasie gry - 90+2 - Gaetano Castrovilli (na 2:3).

Żółte kartki z zespołu ACF Fiorentina dostali: Cristiano Biraghi, Nikola Milenkovic, Aleksa Terzic, Lorenzo Venutti. Żółty kartonik otrzymało również czterech zawodników Lecha Poznań: Artur Sobiech, Alan Czerwiński, Nika Kwekweskiri, Michał Skóraś.

Mecz sędziował Rade Obrenovic (ze Słowenii).

Fiorentina w półfinale Ligi Konferencji zmierzy się z wygranym z pary OGC Nice - FC Basel (początek meczu o godz. 21). W pierwszym meczu w Bazylei padł remis 2:2.

Półfinały zaplanowano na 11 i 18 maja, a finał odbędzie się 7 czerwca w Pradze.