W pierwszym dniu nowego roku uczestnicy prestiżowego cyklu Tour de Ski będą rywalizowali w narciarskim biegu łączonym w Oberstdorfie. Broniąca pierwszej lokaty Justyna Kowalczyk, która prowadzi po trzech etapach, będzie pokonywać pięć kilometrów techniką klasyczną i pięć dowolną.

Mistrzyni olimpijska z Vancouver prowadzi w klasyfikacji generalnej Tour de Ski, a nad zajmującą drugą lokatę Norweżką Marit Bjoergen ma 22,2 s przewagi.

Jeśli podopieczna Aleksandra Wierietielnego zwycięży w całym cyklu, będzie pierwszą narciarką, która dokonała tej sztuki trzy razy. Dzisiejsze zawody, ostatnie które rozegrane zostaną w Obersdorfie, rozpoczną się o godzinie 15.45. Kolejne cztery biegi odbędą się już we Włoszech.

Wczoraj Justyna Kowalczyk była najlepsza w sprincie na dystansie 1,2 km techniką klasyczną. Polka zdeklasowała rywalki. Marit Bjoergen finiszowała dopiero 3,2 sekundy za naszą zawodniczką.

Dotychczas Kowalczyk była bezkonkurencyjna we wszystkich trzech startach w tegorocznym Tour de Ski. Podopieczna Aleksandra Wierietielnego wygrała prolog i piątkowy bieg na 10 km. Dzięki temu ma 22,2 sekundy przewagi nad Norweżką Marit Bjoergen i ponad minutę nad jej rodaczką Therese Johaug.

Tour de Ski w tym sezonie składa się z dziewięciu etapów. Ostatni, podbieg pod stok Alpe Cermis, zaplanowano na 8 stycznia.