Justyna Kowalczyk po raz kolejny udowodniła, że jest świetnie przygotowana do sezonu. Polka wygrała eliminacje biegu sprinterskiego na dystansie 1,2 km techniką klasyczną w Oberstdorfie. To trzeci przystanek na trasie Tour de Ski.

Justyna Kowalczyk w eliminacjach sprintu uzyskała doskonały czas - 2.49,83. Polka wyprzedziła Marit Bjoergen (nieco ponad sekunda straty) oraz trzecią Astrid Uhrenholdt Jacobsen.

Pozostałe reprezentantki Polski wypadły bardzo słabo. Paulina Maciuszek była 63., a Ewelina Marcisz uplasowała się na ostatniej - 68. pozycji. Sylwia Jaśkowiec zrezygnowała ze startu.

Podopieczna Aleksandra Wierietielnego była najlepsza w czwartkowym prologu i piątkowym biegu na 10 km. Dzięki temu w Tour de Ski ma 5,2 s przewagi nad Norweżką Therese Johaug i 17,1 nad jej rodaczką Marit Bjoergen.

Sprint nie należy jednak do ulubionych konkurencji narciarki z Kasiny Wielkiej. Kowalczyk podkreśliła, że będzie zadowolona z miejsca w pierwszej piątce.

Tour de Ski w tym sezonie składa się z dziewięciu etapów. Ostatni, podbieg pod stok Alpe Cermis, zaplanowano na 8 stycznia.

Broniąca Kryształowej Kuli Polka jest czwarta w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Do prowadzącej Bjoergen traci 174 pkt.