Śląsk Wrocław przegrał pierwszy mecz ćwierćfinałowy Pucharu Polski z Arką Gdynia 0:2. Pewne zwycięstwo odniósł Ruch Chorzów, który pokonał Ruch Zdzieszowice 4:1. Rewanże w przyszłym tygodniu.

Porażka Śląska to spora niespodzianka. Wicelider ekstraklasy przegrał z pierwszoligowcem z Gdyni. Jedynym usprawiedliwieniem zespołu Oresta Lenczyka może być to, że przez całą drugą połowę grał w osłabieniu. Czerwoną kartkę tuż przed przerwą zobaczył Fojut. W drugiej połowie Arka zdobyła dwie bramki, a ich autorami byli Kuklis i Tomasik. W drugim środowym meczu grający w drugiej lidze Ruch Zdzieszowice postawił trudne warunki trzeciej drużynie ekstraklasy. Do 74. minuty Ruch Chorzów przegrywał ze swoim imiennikiem 0:1. Gospodarze objęli prowadzenie po golu Buchały już w 10. minucie. Końcówka jednak należała do gości. Dwa gole strzelił Janoszka, po jednym dołożyli Malinowski i Grodzicki i Ruch może być pewny awansu do półfinału. Blisko czołowej czwórki jest także Legia Warszawa. Piłkarze Macieja Skorży wygrali we wtorek z Gryfem Wejherowo 3:0. Cenne zwycięstwo w Poznaniu odniosła Wisła Kraków, która pokonała "Kolejorza" 1:0. Rewanżowe spotkania zaplanowano na przyszły tydzień.