Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski meczem z pakistańsko-holenderską parą Aisam-ul-Haq Qureshi i Jean-Julien Rojer zainaugurują dziś w londyńskiej O2 Arenie ośmiodniowe zmagania tenisistów w kończącym sezon turnieju Masters ATP World Tour Finals. Początek o 13.00.

Polakom nie będzie łatwo wyjść z grupy, bo ich rywalami będą też amerykańscy bliźniacy Bob i Mike Bryanowie (w niedzielę wygrali turniej w Paryżu) oraz Chorwaci Ivan Dodig i Brazylijczyk Marcelo Melo. Biało-czerwoni dostali się na ten turniej w ostatniej chwili, bo obecny sezon nie jest w ich wykonaniu zbyt dobry.

Oczy całego tenisowego świata zwrócone są przede wszystkim na rywalizację singlistów. W poniedziałek na godz. 15.00 zaplanowano pojedynek Czecha Tomasa Berdycha i Szwajcara Stanislasa Wawrinki. W tej samej grupie jest jeszcze dwóch Hiszpanów - Rafael Nadal i David Ferrer. W drugiej są: Serb Novak Djokovic, Szwajcar Roger Federer, Argentyńczyk Juan del Potro i Francuz Richard Gasquet.

Do półfinałów zakwalifikują się po dwaj czołowi singliści i po dwa najlepsze deble z każdej grupy.

Walka w Londynie toczyć się będzie nie tylko o prestiż i punkty rankingowe, ale i o duże pieniądze. Pula nagród wynosi 6 mln dolarów. Zwycięzca wszystkich meczów w grze pojedynczej otrzyma czek na 1,9 mln dol, z kolei w grze podwójnej - na 362,5 tys. dol.