Międzynarodowa Unia Łyżwiarska (ISU) zawiesiła na dwa lata byłego mistrza świata na 500 m w short tracku Simona Cho. 21-letni Amerykanin przyznał, że dwa lata temu, podczas drużynowych mistrzostw świata, uszkodził łyżwy rywala.
Cho przyznał się do niesportowego postępku w październiku ubiegłego roku. Wyznał wówczas, że podczas drużynowych MŚ wymienił ostrza w łyżwach Kanadyjczyka Oliviera Jeana. Podkreślił, że popełnił wówczas największy błąd w życiu. Twierdził również, że zrobił to na polecenie ówczesnego trenera reprezentacji Jae Su Chuna.
Szkoleniowiec zaprzeczył tym zarzutom, ale ISU ukarała go dyskwalifikacją, która będzie obowiązywać do 25 sierpnia 2015 roku. Krócej potrwa zawieszenie Cho, który jest jedną z największych nadziei USA w łyżwiarstwie szybkim. 21-latek będzie mógł wrócić do rywalizacji 5 października przyszłego roku - jego dyskwalifikacja skończy się dzień wcześniej. Taki wymiar kary eliminuje Amerykanina z udziału w przyszłorocznych igrzyskach w Soczi.
Amerykańska federacja poinformowała w wydanym oświadczeniu, że szanuje takie rozstrzygnięcie ISU i uwzględni je przy podejmowaniu ostatecznej decyzji w sprawie Cho.
(edbie)
