Piłkarze Legii Warszawa pokonali u siebie Pogoń Szczecin 3:1. Gole na wagę trzech punktów zdobyli dla Legii Piotr Włodarczyk (32. minuta), Miroslav Radović (50. minuta) i Thiago (89. minuta gol samobójczy). Łukasza Fabiańskiego pokonał strzałem głową Julcimar w 38. minucie.

Gospodarze mogą mówić o szczęściu ponieważ w 74. minucie "Portowcy" powinni wykonywać rzut karny. Grzegorz Bronowicki powalił na ziemię Eltona, ale sędzia Zdzisław Bakaluk nie dopatrzył się przewinienia obrońcy Legii.

Arbiter nie miał za to wątpliwości w 88. minucie, kiedy to w polu karnym przewrócił się Radović po starciu z jednym z obrońców Pogoni. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Włodarczyk. Strzał napastnika Legii obronił Alison Gu, ale obrońcy ze Szczecina tak niefortunnie wybijali piłkę, że ta wpadła do siatki!

Podopieczni Jacka Zielińskiego są jednak sami sobie winni, że doprowadzili do nerwowej końcówki. Obrońcy mistrzowskiego tytułu mieli bowiem wiele dogodnych okazji do zdobycia gola, ale w decydujących momentach fatalnie pudłowali lub szczęście dopisywało debiutującemu na polskich boiskach bramkarzowi Alisonowi Gu.

Dzięki wygranej nad Pogonią Legia wyprzedziła w tabeli Wisłę Kraków i zajmuje obecnie 4. miejsce ze stratą dziewięciu punktów do lidera BOT GKS Bełchatów.