Znakomity tyczkarz i rekordzista świata w skoku o tyczce może mieć kłopoty tuż przed mistrzostwami świata! Armand Duplantis zajął dopiero czwarte miejsce podczas mityngu Diamentowej Ligi w Monako. Szwed pokonał poprzeczkę zawieszoną zaledwie na wysokości 5,72. To zdecydowanie poniżej oczekiwań. Teraz popularny Mondo musi poddać się zabiegom chiropraktycznym.

Tyczkarz wyjaśnił zaraz po konkursie na antenie kanału szwedzkiej telewizji SVT, że odczuwał bóle uda i czuł - jak sam to ujął, że coś jest nie w porządku z jego ciałem. Stwierdził jednak, że były to raczej skurcze.

Jego menedżer Daniel Wessfeldt wyjaśnił we wtorek w rozmowie z dziennikiem Dagens Nyheter, że jego podopieczny zdecydował się pozostać w Monako przez jeszcze jakiś czas, gdzie przechodzi zabiegi chiropraktyczne.

Chiropraktyka to rodzaj medycyny polegającej na zapobieganiu i leczeniu dysfunkcji narządu ruchu. Sprawa wydaje się być poważna, ale menadżer lekkoatlety zaznaczył, że Duplantis nie ma żadnych problemów z przygotowaniami do mistrzostw świata w Budapeszcie. Te wystartują już 19 sierpnia.

Szwedzkie media są jednak zaniepokojone i zastanawiają się, dlaczego tyczkarz przechodzi zabiegi chiropraktyczne, a nie fizjoterapeutyczne.

Kłopoty polskich biegaczek

Problemy przed mistrzostwami świata dotykają również polskich lekkoatletów. Jakiś czas temu rezygnację ze startów w tym sezonie ogłosiła Justyna Święty-Ersetic.

Na mistrzostwach zabraknie także drugiej z naszych biegaczek na 400 metrów - Igi Baumgart-Witan.

Kontuzja uniemożliwi mi jakikolwiek start w tym sezonie - przekazała w mediach społecznościowych biegająca na 400 m Iga Baugmart-Witan, wicemistrzyni olimpijska w sztafecie z Tokio.

Od początku sezonu biegaczka walczyła z kłopotami zdrowotnymi, a powrót planowała na mistrzostwa Polski, które w czwartek rozpoczną się w Gorzowie Wielkopolskim.

Na ostatnim sprawdzianie przed moim planowanym startem na Mistrzostwach Polski stópka poległa, wydarzyło się coś bardzo złego i prawdopodobnie uszkodziłam któreś ze ścięgien na tyle poważnie, że muszę się poddać. Kontuzja uniemożliwi mi jakikolwiek start w tym sezonie - poinformowała Baugmart-Witan.

W tym sezonie na bieżni nie obserwujemy również Małgorzaty Hołub-Kowalik. Powód jej nieobecności jest jednak zupełnie inny. Biegaczka spodziewa się dziecka!