Nadine Visser w biegu na 100 m przez płotki czasem 12,28 ustanowiła rekord Holandii i rekord Memoriału Kamili Skolimowskiej, który zalicza się do cyklu Diamentowej Ligi. Niestety, polskie płotkarki - Pia Skrzyszowska, Alicja Sielska i Klaudia Wojtunik - nie awansowały do finału. Natalia Bukowiecka czasem 50,16 zajęła piąte miejsce w biegu na 400 m. Holenderka Femke Bol w biegu na 400 m ppł uzyskała najlepszy wynik sezonu - 51,91 i ustanowiła rekord imprezy.
Na Stadionie Śląskim w Chorzowie trwa jedyny w Polsce miting zaliczany do prestiżowej Diamentowej Ligi czyli Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej. Kibice licznie zebrani na trybunach mogą zobaczyć dziś ponad 40 medalistów igrzysk olimpijskich.
30-letnia Nadine Visser lepiej radziła sobie w biegu na 60 m ppł. Zdobyła dwa złote i dwa srebrne medale halowych mistrzostw Europy. Jednak w sobotę w znakomitym stylu wygrała bieg na 100 m ppł na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Rekord Europy wynosi 12,21 i należy do Bułgarki Jordanki Donkowej.
Do finału awansowało dziewięć zawodniczek. Wśród nich zabrakło Polek. Skrzyszowska czasem 12,66 zajęła 11. miejsce. Sielska poprawiła rekord życiowy na 12,81 i uplasowała się na 13. pozycji. Wojtunik z wynikiem 13,16 była 18.
Bieg na 110 m ppł wygrał Amerykanin Cordell Tinch, który wyrównał rekord mityngu - 13,03. Za nim uplasowali się jego rodacy: Grant Holloway - 13,15 i Eric Edwards - 13,20. Jakub Szymański uzyskał swój najlepszy czas w sezonie - 13,28. Rekordzista Polski zajął siódme miejsce.
Paweł Fajdek w konkursie rzutu młotem zajął ostatnie miejsce z wynikiem 76 metrów 84 centymetry. Dobrze tegorocznego memoriału nie będzie też wspominał Konrad Bukowicki, który także był ostatni z wynikiem 19 metrów 32 centymetry.
Natalia Bukowiecka czasem 50,16 zajęła piąte miejsce w biegu na 400 m podczas mityngu Diamentowej Ligi w Chorzowie. Trzy zawodniczki złamały barierę 50 sekund. Wygrała Marileidy Paulino z Dominikany przed Salwą Eid Naser z Bahrajnu i Norweżką Henriette Jaeger.
Mistrzyni olimpijska Paulino triumfowała czasem 49,18. Naser straciła do zwyciężczyni 0,11 sekundy. Trzecia Jaeger uzyskała czas 49,83. Czwarta była Brytyjka Amber Anning - 50,11.
Bukowiecka już w połowie dystansu była za głównymi rywalkami i na ostatniej prostej nie zdołała odrobić strat. W tym sezonie rekordzistka Polski najlepszy wynik uzyskała 11 lipca podczas mityngu Diamentowej Ligi w Monako - 49,72.
Keely Hodgkinson czasem 1.54,74 w biegu na 800 m ustanowiła rekord Memoriału Kamili Skolimowskiej. Brytyjka uzyskała najlepszy w tym roku wynik na świecie. Angelika Sarna zajęła ósme miejsce i poprawiła rekord życiowy na 1.59,08.
Mistrzyni olimpijska Hodgkinson była faworytką biegu na 800 w Chorzowie i spełniła pokładane w niej oczekiwania. Drugie miejsce zajęła Kenijka Lilian Odira, która uzyskała najlepszy czas w karierze - 1.56,52. Trzecia Oratile Nowe ustanowiła rekord Botswany - 1.56,76.
Polki nie włączyły się do walki o zwycięstwo, ale wykorzystały szybkie tempo biegu. Ósma Sarna poprawiła rekord życiowy, podobnie jak dziewiąta Margarita Koczanowa - 1.59,90. Anna Wielgosz zyskała wynik 2.01,60 i uplasowała się na 12. pozycji.
Holenderka Femke Bol w biegu na 400 m ppł uzyskała najlepszy wynik sezonu - 51,91 i ustanowiła rekord Memoriału Kamili Skolimowskiej.
Bol jako rekordzistka Europy wywiązała się z roli faworytki na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Pewnie wygrała bieg na 400 m ppł. Nad drugą Zapletalova miała niemal dwie sekundy przewagi. Trzecie miejsce zajęła Amerykanka Jasmine Jones - 53,64.
Natomiast w biegu na 1500 m najlepszy w br. czas na świecie uzyskała Gudaf Tsegay - 3.50,62. Etiopka w marcu zdobyła złoty medal halowych mistrzostw świata w Nankinie. W Chorzowie drugie miejsce wynikiem 3.54,74 zajęła Kenijka Beatrice Chebet, która w igrzyskach olimpijskich w Paryżu wywalczyła dwa złote medale - na 5000 m i 10000 m.
Na 1500 m startowały też dwie Polki. 11. na mecie Klaudia Kazimierska poprawiła rekord życiowy na 3.59,66, a 12. Weronika Lizakowska uzyskała czas 4.03,65.
Wśród mężczyzn najlepszy na 1500 m był reprezentant USA Yared Nuguse - 3.33,19. Kenijczyk Timothy Cheruiyot stracił do zwycięzcy 0,16 s. Najlepszy z Polaków Maciej Wyderka zajął 11. miejsce i poprawił rekord życiowy - 3.34,77.
Norweg Karsten Warholm przebiegł 400 m przez płotki w 46,28. To rekord Diamentowej Ligi i najlepszy wynik w tym roku.
Warholm jest rekordzistą świata. W 2021 roku wygrał finałowy bieg na 400 m ppł czasem 45,94 i zdobył złoty medal igrzysk olimpijskich w Tokio.
W sobotę Norweg z dużą przewagą triumfował w mityngu Diamentowej Ligi na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Drugi Ezekiel Nathaniel ustanowił rekord Nigerii - 47,31. Trzecie miejsce zajął Katarczyk Abderrahman Samba - 47,34. Polacy nie startowali w tej konkurencji.


