Piłkarze Bayernu Monachium, bez odpoczywającego Roberta Lewandowskiego, urządzili sobie strzelecki popis w pierwszej rundzie Pucharu Niemiec. Pokonali na wyjeździe 5-ligowy Bremer SV aż 12:0 (5:0). Cztery bramki zdobył kameruński napastnik Eric Maxim Choupo-Moting.

Już dzień przed meczem trener Bayernu Julian Nagelsmann zdecydował, że da odpocząć kilku ważnym zawodnikom. Oprócz Lewandowskiego, nie grali też m.in. Manuel Neuer i Leon Goretzka.

Brak kilku kluczowych piłkarzy nie miał jednak negatywnego wpływu na rywalizację z przeciwnikiem z Oberligi (piąty poziom). Mistrzowie Niemiec dali prawdziwy popis skuteczności.

Cztery gole strzelił zastępujący Lewandowskiego Choupo-Moting, dwa Jamal Musiala, po jednym Malik Tillman, Leroy Sane, Mickael Cuisance, Bouna Sarr i Corentin Tolisso, a jedna bramka padła po samobójczym uderzeniu.

W 70. minucie, wówczas przy stanie 0:8, gospodarze zmienili golkipera, ale jego zmiennik puścił jeszcze cztery bramki.

Natomiast od 77. minuty Bremer SV grał w osłabieniu, po czerwonej kartce dla obrońcy Ugo-Mario Nubile.

Mecz odbył się dopiero teraz, ponieważ wcześniej w Bremer SV stwierdzono przypadki koronawirusa. Pozostałe spotkania 1. rundy Pucharu Niemiec rozegrano na początku sierpnia.