Manchester City został zdobywcą Pucharu Anglii. W derbach Manchesteru "Obywatele" zwyciężyli 2:1 po dwóch bramkach Ilkaya Gundogana. Tym samym, po raz siódmy w historii sięgnęli po to trofeum. Piłkarze Pepa Guardioli cały czas mają szansę na tryplet.

Sobotni finał na Wembley rozpoczął się znakomicie dla "The Citizens". Jeszcze nie wszyscy kibice zdążyli zasiąść na trybunach, gdy w 12. sekundzie reprezentant Niemiec Ilkay Gundogan po efektownym strzale z pierwszej piłki zdobył bramkę.

To najszybszy gol w historii finałowych meczów FA Cup. Dotychczas rekordzistą był Francuz Louis Saha - w 25. sekundzie dla Evertonu w przegranym 1:2 finale z Chelsea w 2009 roku.

W 33. minucie wyrównał z rzutu karnego Portugalczyk Bruno Fernandes, ale na początku drugiej połowy (51.) zwycięską - jak się okazało - bramkę dla City ponownie zdobył Gundogan. Drugą asystę zaliczył Kevin De Bruyne.

Po zdobyciu mistrzostwa i Pucharu Anglii, piłkarze Pepa Guardioli są na dobrej drodze do potrójnej korony. Brakuje im jeszcze w tym sezonie triumfu w Lidze Mistrzów. W finale 10 czerwca zmierzą się z Interem Mediolan.

Piłkarze Manchesteru City po raz siódmy w historii zdobyli Puchar Anglii. W przeszłości klub sięgał po to trofeum w 1904, 1934, 1956, 1969, 2011 i 2019 roku.