Cel: najwyższy szczyt obu Ameryk. Anna Figura chce pobić rekord świata!

W Boże Narodzenie Anna Figura wyruszyła razem z Katarzyną Figurą, Łukaszem Polaczykiem i Markiem Kowalskim do chilijskiego Santiago, a stamtąd - do Mendozy w zachodniej Argentynie. Kolejnym przystankiem jest Puente del Inca, skąd rozpocznie się wędrówka do obozu Confluencia (3390 m n.p.m.), a później do bazy Plaza de Mulas (4300 m n.p.m.).

Według planu, aklimatyzacja i wejście na Aconcaguę przez całą ekipę powinny zająć około 12 dni.

Po tym ataku szczytowym Figura zejdzie jak najniżej, do doliny, by się zregenerować i nabrać sił przed próbą pobicia rekordu świata. Pozostali uczestnicy wyprawy zejdą do bazy Plaza de Mulas (4300 m n.p.m.) i tam będą czekać na informację od Figury o starcie.

Atak na rekord świata przewidziany jest na 16.-18. dzień od wejścia do Regionalnego Parku Aconcagui.

TU MOŻESZ ŚLEDZIĆ PRZEBIEG WYPRAWY!

Według najnowszych wieści z Argentyny, "wszystko przebiega zgodnie z planem". Wylądowaliśmy w słonecznym Santiago de Chile, gdzie spędziliśmy kilka godzin. Nocnym autobusem przejechaliśmy w zaledwie 8 godzin do Mendozy. Niesamowite widoki. Od rana załatwialiśmy pozwolenie na wejście do parku, drobne zakupy, zwiedzanie miasta. Jeden nocleg i następnego dnia wyruszamy w kierunku Puente del Inca. Stąd rozpoczynamy wędrówkę w górę doliny - napisała Anna Figura na Facebooku.

^{(ug, e)}