Brązowi medaliści mistrzostw świata wylądowali na lotnisku Chopina w Warszawie. Na naszych szczypiornistów, którzy w meczu o trzecie miejsce z Hiszpanią dostarczyli nam niesamowitych emocji, czekało kilkuset kibiców. Powitanie fani piłki ręcznej rozpoczęli od gromkiego "Sto lat"! "Ten brązowy medal jest cenniejszy od złotego" - mówił z kolei Michał Szyba, który dał naszej kadrze dogrywkę w meczu o brąz.

W Warszawie wylądowała dziś tylko niewielka grupa naszych reprezentantów - Krzysztof Lijewski, Piotr Chrapkowski, Piotr Wyszomirski, Piotr Masłowski, Przemysław Krajewski i Michał Szyba - bohater meczu z Hiszpanią, który w ostatniej sekundzie podstawowego czasu gry wyrównał stan rywalizacji na 24:24, co pozwoliło nam zagrać, i wygrać w dogrywce. "Każdy mecz był równie ciężki. Po tym, co się wydarzyło w meczu z Katarem, ten brązowy medal jest cenniejszy od złotego" - mówił nasz szczypiornista.

Inni zawodnicy polecieli bezpośrednio między innymi do Poznania i Katowic, by szybciej dotrzeć do klubów i rodzin. Witamy ich na wszystkich lotniskach Polski. Wybaczcie, że nie ma ich wszystkich wśród nas, ale nie było ich w domach ponad trzy tygodnie - mówił prezes ZPRP Andrzej Kraśnicki.

Nasi piłkarze ręczni pokonali wczoraj w meczu o trzecie miejsce drużynę Hiszpanii. Zwyciężyli w emocjonującej dogrywce 29:28. To czwarty medal biało-czerwonych na mistrzostwach świata. W 1982 i 2009 roku sięgnęli po brąz, a w 2007 roku wywalczyli srebro. Złoty medal na MŚ w Katarze zdobyli Francuzi, a srebrny gospodarze - Katarczycy.

Na naszym profilu na facebooku i w komentarzach na RMF24.pl od wczoraj zbieramy Wasze podziękowania dla polskiej kadry. Ciepłych, pełnych emocji i uznania słów cały czas przybywa!

"GRATULUJĘ!!! JESTEŚCIE WIELCY!!! Jak zabrzmiał Mazurek Dąbrowskiego, który został odśpiewany przez naszych szczypiornistów, łezka w oku mi się zakręciła. Mecz był pełen nerwów, ale to POLSCY SZCZYPIORNIŚCI okazali być się lepsi! Wzruszyłam się jak zabrzmiał ostatni gong i cieszę się waszym szczęściem. Jeszcze raz dziękuje i gratuluję!"

"To, co wczoraj zrobiliście, jest wielkim osiągnięciem!!! Zawsze w was wierzyłam i wierzę, że zostaniecie jeszcze mistrzami świata i Europy, to tylko kwestia czasu :) Na koniec meczu poryczałam się jak małe dziecko, widząc was jak się cieszycie. Dziękuje za wspaniałe emocje sięgające zenitu :) Wielkie dzięki pozdrawiam Anka :)"

To tylko niektóre z komentarzy, jakie od wczorajszego popołudnia wpisujecie na naszej stronie. Cały czas czekamy na kolejne!

(bs)