Młoda mieszkanka Szczecinka - Agnieszka Korpal - jako pierwsza zdobywa na rowerze wszystkie najwyższe szczyty górskich pasm Polski. Swoim projektem Rowerowa Korona Gór Polski pokazuje, że nie tylko sport zawodowy, ale także amatorski może być warty zainteresowania. Mając zaś w planie wejście z rowerem na najwyższy szczyt polskiej części Tatr - Rysy - udowadnia, że w naszym kraju nie brakuje silnych dziewczyn.

Agnieszka ma za sobą już osiem dni jazdy i ponad 800 km "w nogach". Jak mówi, dotąd najtrudniejsze było przejechanie z Łysicy w Górach Świętokrzyskich na Tarnicę w Bieszczadach. Jechała po 170 km dziennie, w większości po asfalcie, co na rowerze górskim nie należy do najłatwiejszych. Tym bardziej, gdy towarzyszy temu skwar dochodzący do 35 stopni.

Przed nią największe wyzwanie

Dziewczyna niemile wspomina także zdobywanie Lackowej w Beskidzie Niskim podczas burzy. Rysy to jednak największe wyzwanie. Na szczyt będzie musiała dostać się na piechotę z rowerem przypiętym do plecaka. Druga wersja tego wejścia zakłada, że z roweru rozłożonego na części, zabierze tylko koła. Zależy to od warunków, jakie będą panować na Rysach oraz względów bezpieczeństwa. Przypięty do plecaka rower wystaje znacznie z obu stron i może stwarzać spore zagrożenie, szczególnie w trakcie pokonywania łańcuchów w górnej części szlaku na Rysy. Decyzję, czy będzie to cały rower czy tylko koła, Agnieszka podejmie już nad Czarnym Stawem pod Rysami.

Po Rysach młoda rowerzystka będzie miała do pokonania jeszcze 19 szczytów, na co zostawiła sobie 8 dni. W sumie planuje wjechać (lub wejść z rowerem) na 28 najwyższych szczytów w ciągu 16 dni.

Jak mówi dziewczyna, początkowo chciała pobić rekord wbiegając na koronę gór Polski, ale kiedy okazało się to już dość popularne, pomyślała o rowerze. Okazała się, ze nikt jeszcz przed nią nie zdołał zdobyć Rys na dwóch kółkach, co jeszcze bardziej zmobilizowało ją do treningów.

Warto dodać, że Agnieszka całą drogę pokonuje samotnie właściwie bez przerw. Średnio dziennie przejeżdża na rowerze 120 km. Dziewczyna pół roku temu skończyła studia fizjoterapeutyczne, pracuje w sklepie turystycznym i trenuje.