"Nic nie usprawiedliwia wrzucenia do kabiny kierowcy jadącego autobusu, pełnego ludzi, puszki z piwem" - napisał w mediach społecznościowych prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego we Wrocławiu Krzysztof Balawejder. Szef wrocławskiego MPK opublikował nagranie z monitoringu.

Nie wszyscy nasi kierowcy są idealni. W tym wypadku ewidentnie wymusił pierwszeństwo przejazdu i zostanie za to ukarany - napisał prezes MPK Wrocław. Jak jednak dodał, "nic nie usprawiedliwia" tego, co zrobił kierowca pojazdu, któremu drogę zajechał autobus.

Na opublikowanym na Facebooku nagraniu widać, jak do wnętrza autobusu zostaje wrzucona puszka. Jej zawartość rozlewa się na ściance kabiny kierowcy.

Skutki mogły być tragiczne. Na tym etapie podziwiam opanowanie kierowcy - poinformował Krzysztof Balawejder.

Jak podał szef wrocławskiego MPK, do wydarzenia doszło w miniony piątek.

Monitoring utrwalił numery rejestracyjne auta, sprawa zostanie przekazana policji - przekazał prezes MPK Wrocław.