Do niebezpiecznej sytuacji doszło na drodze ekspresowej S3, na trasie Polkowice-Lubin. Kierujący samochodem osobowym jechał pod prąd w kierunku Lubina. Mężczyzna kierujący audi tłumaczył policjantom, że pomylił zjazdy. Został ukarany mandatem w wysokości 2 tysięcy złotych, a na jego konto wpłynęło 15 punktów karnych.

Lubińscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kierowcy samochodu osobowego, który jedzie pod prąd drogą ekspresową S3 z Polkowic w kierunku Lubina

Patrol drogówki szybko namierzył kierowcę, który był bardzo zaskoczony kontrolą drogową. Za kierownicą audi siedział trzeźwy 55-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego. Mężczyzna tłumaczył, że pomylił zjazdy i nie wiedział, jak zawrócić, więc postanowił kontynuować podróż, aż do następnego zjazdu.

Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 2000 złotych, a do jego indywidualnego konta zostało dopisanych 15 punktów karnych.