Jesteś bohaterem, nie tylko Ukrainy, ale też tutaj, dla Polski - mówił premier Donald Tusk do Wołodymyra Zełenskiego. Po południu doszło do rozmowy w cztery oczy obu polityków w kancelarii premiera. Prezydent Ukrainy dziękował za wsparcie.
- Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oraz premier Donald Tusk spotkali się w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
- Zełenski podkreślił znaczenie decyzji liderów Unii Europejskiej o przyznaniu Ukrainie wsparcia w formie pożyczki w wysokości 90 miliardów euro na kolejne dwa lata.
- Premier Donald Tusk ocenił, że Ukraina ma obecnie "mocniejsze karty" niż Rosja, choć zaznaczył, że zawsze można zrobić więcej.
- Szef polskiego rządu wyraził zadowolenie z realizacji obietnic wobec Ukrainy i podziękował Zełenskiemu za osobiste zaangażowanie.
- Chcesz być na bieżąco? Odwiedź stronę główną RMF24.pl.
Po pierwsze, jesteśmy sojusznikami. Ukraina walczy na froncie, my wspieramy Ukrainę z całych sił. Polska tutaj wykonała olbrzymi wysiłki i Polacy, ale robimy to we wspólnym interesie niepodległej Ukrainy i niepodległej Polski, tu nie ma sprzeczności - podkreślił Tusk na początku spotkania z Zełenskim.
Zaznaczył, że Polacy i Ukraińcy "muszą wobec siebie wykazać maksimum zrozumienia i cierpliwości". Czasami mamy poczucie w Polsce, że nie wszyscy Ukraińcy doceniają nasz wysiłek, czasami Ukraińcy mają poczucie, że u nas nastroje stały się trochę mniej proukraińskie. Tak, to wszystko prawda. My mamy sobie bardzo dużo do wyjaśnienia i z przeszłości. Musimy mieć wobec siebie bardzo dużo cierpliwości i zrozumienia - powiedział polski premier.
Dodał, że "musimy mądrze myśleć o naszej wspólnej przyszłości, ale to musi być oparte na wzajemnym szacunku i na wzajemnej przyjaźni". Wszystko da się wyjaśnić, każdy ma tu swoją robotę do wykonywania, ale nikt nie może zakwestionować tego wielkiego wspólnego interesu dwóch dumnych narodów - powiedział Tusk, dodając, że tym wspólnym interesem jest "niepodległa Polska, niepodległa Ukraina, bezpieczna Europa".


