Pijany, bez prawa jazdy i badań technicznych auta oraz bez OC jeździł ulicami Saskiej Kępy. Zatrzymał go patrol straży miejskiej i policji.

Jak informuje straż miejska na swojej stronie internetowej, było przed południem (1 marca), gdy funkcjonariusze patrolujący Saską Kępę zauważyli na ulicy Saskiej opla. Kierowca sprawiał wrażenie, jakby miał problem z opanowaniem pojazdu. Auto zostało zatrzymane do kontroli.

Kierowcę zbadano testerem, który wykazał obecność alkoholu w wydychanym powietrzu. 36-latek został przewieziony do komendy rejonowej policji, gdzie przeprowadzono badanie alkomatem. Mężczyzna miał ponad 0,6 promila alkoholu w organizmie.

Kiedy mundurowi poprosili o dokumenty wyszło na jaw, że kierowca nie ma, i nigdy nie miał prawa jazdy, a jego opel nie został ubezpieczony, a od 5 lat nie badano jego stanu technicznego. Mężczyzna został zatrzymany.