Wywłaszczenia właścicieli gruntów, na których powstać ma Centralny Port Komunikacyjny, ruszą na początku przyszłego roku - taki plan przedstawił w rozmowie z RMF FM prezes spółki CPK Filip Czernicki. Chodzi o największe lotnisko w Polsce, którego budowa planowana jest między Łodzią a Warszawą, na terenie trzech mazowieckich gmin: Teresin, Wiskitki i Baranów.
Wywłaszczonych może zostać kilkudziesięciu właścicieli działek. Na tym terenie wciąż mieszka kilkanaście rodzin. Pozostała część to duże pola rolnicze, których też będą dotyczyć wywłaszczenia. W okresie zimowym łatwiej jest prowadzić procedurę wywłaszczeniową, jeśli chodzi o nieruchomości rolne - tłumaczy w rozmowie z reporterem RMF FM prezes spółki CPK Filip Czernicki.
Wywłaszczenia będą mogły ruszyć, gdy wydana zostanie ostateczna decyzja lokalizacyjna. Wstępna decyzja została już wydana przez Mazowiecki Urząd Wojewódzki na początku tego roku. Uprawomocnienie wydarzy się prawdopodobnie pod koniec tego roku, gdy rozpatrzone będą wszystkie odwołania od mieszkańców. Rozpatrywanych jest 36 odwołań.
Sejm niebawem będzie pracować nad rządową ustawą, która ma przyspieszyć wypłatę odszkodowań, a dokładnie zaliczek w ramach odszkodowań dla wywłaszczonych mieszkańców Baranowa. Z drugiej strony, swój pomysł dotyczący budowy Centralnego Portu ma prezydent Karol Nawrocki.
Obecnie spółka CPK nie ma planu B, jeśli w sprawie rządowej ustawy będzie weto prezydenta Karola Nawrockiego. Jeżeli prezydent nie zgodzi się z tym rozwiązaniem, to wracamy do przepisów które mamy dziś. Liczę, że prezydent dostrzeże aspekt społeczny - podkreśla Filip Czernicki.
Plan rządu zakłada, że Centralny Port Komunikacyjny zacznie działać za siedem lat, w drugiej połowie 2032 roku. W połowie przyszłego roku ruszyć mają prace budowlane naziemne w Baranowie dotyczące budowy największego lotniska w Polsce.


