Ponad osiemset osób ewakuowano przed południem ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Piasecznie pod Warszawą. Według informacji przekazanych wcześniej strażakom, przez wentylację w budynku rozpylono szkodliwą substancję. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Uczniowie wrócili na zajęcia.

Ponad 800 uczniów i nauczycieli zostało ewakuowanych w czwartek ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Piasecznie (Mazowieckie).

Przez wentylację w budynku rozpylona została szkodliwa substancja. 

Przed południem służby otrzymały informację, że w placówce przy ul. Sikorskiego wyczuwalny bardzo nieprzyjemny zapach:

Przed przybyciem policjantów dyrektor szkoły podjął decyzję o ewakuacji uczniów - powiedziała reporterowi RMF MAXX Przemkowi Mzykowi Magdalena Gąsowska z policji w Piasecznie.

Na miejscu interweniowały służby ratunkowe, a dwie osoby uskarżały się na złe samopoczucie. 

Strażacy przeprowadzili szczegółowe pomiary powietrza przy użyciu specjalistycznych mierników wielogazowych. 

Wyniki nie wykazały obecności żadnych groźnych substancji w budynku, uczniowie wrócili więc do zajęć. 

Według wstępnych ustaleń najbardziej prawdopodobne jest rozpylenie gazu pieprzowego. Policja bada okoliczności zdarzenia.