6-letni chłopiec, przejeżdżający na rowerze przez przejście dla pieszych w Sopocie, został potracony przez samochód. 58-letnia kierująca nie upewniła się, że na pasach nikogo nie ma. Dziecko trafiło do szpitala.

Do wypadku doszło na ul. Malczewskiego w Sopocie. 6-latek jechał na dziecięcym rowerku, za nim na drugim rowerze jechała jego mama.

Chłopiec przejeżdżał przez przejście zgodnie z przepisami jako pieszy. Dziecku natychmiast udzielono pomocy medycznej, a pracujący na miejscu policjanci wstępnie ustalili, że kierująca golfem 58-latka, dojeżdżając do przejścia nie upewniła się, że nikogo na nim nie ma - poinformowała rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej w Sopocie podkom. Lucyna Rekowska.

Dziecko trafiło do szpitala. Kobieta, która spowodowała wypadek, była trzeźwa. Policjanci dokonali oględzin, sporządzili dokumentację fotograficzną i zatrzymali prawo jazdy mieszkanki Gdyni.